Kwiecień 2012 Zalewamy strop.
1.04.2012
No, cóż stropy leżą i czekają na poprawę pogody. Coś bym popisał ale nic się nie dzieje. Tak mniej więcej wygląda strop Terriva.
02.04.2012
Pogoda się poprawiła. Ekipa szykuje wieniec. Stropy muszą jeszcze poczekać.
04.04.2012
No i znów leje. Dzisiaj pusto.
06.04.2012
No i nareszcie ruszyliśmy ze stropami. Co prawda do swiąt nie zdążymy ale coś juz widać.
13.04.2011
Dwa dni temu wkroczyli do akcji panowie hydraulicy i mamy już media. No może to za dużo powiedziane, mamy już medium, a konkretnie - wodę. Na razie w garażu........
14.04.2012
Zaczyna widać balkony i stropy. Fajnie bo coś się zmienia i znów do przodu.....
A tu nie bacząc na utratę zdrowia i życia wlazłem po rusztowaniach do góry i pokazuję jak to wygląda z piętra. Nawiasem mówiąc złaziłem na dół, ku uciesze córki coś około 10 minut. ( ZROZUMIE TYLKO TEN, KTO MA LĘK WYSOKOŚCI ).
18.04.2012
Przyjechały wozy kolorowe.........
.....i zalewamy się
22.04.2012
Podlewamy stropy.
W tym miejscu składam Ci Zdzisławie, serdeczne podziękowania za pomoc. Bez Ciebie ten dom by nie powstał.
24.04.2012
Dzisiaj przywieziono i zamontowano " dźwigary trapezowe". W tle polewa Jerzy.
28.04.2012
Dziś znów polewa Jerzy.